Kurczak w sosie czosnkowym, podany na surówce z kapusty pekińskiej to szybka, dość niskokaloryczna potrawa, doskonale nadająca się na lekką kolacyjkę.
Kurczak przyrządzony w poniższy sposób to potrawa prawie bezmózgowa. Niewielka liczba składników i proste przygotowanie nie powinny nikomu nastręczyć trudności, a stają się wręcz wybawieniem po ciężkim dniu, kiedy nie mamy ochoty kombinować z wymyślnymi posiłkami, tylko wrzucić coś szybko na ruszt i — kolokwialnie mówiąc — przyciąć komara. Bardzo podobnie przygotowuje się kurczaka curry w sosie czosnkowym. Diabeł tkwi — jak zwykle — w szczegółach.
Kurczak w sosie czosnkowym
- 200g fileta z kurczaka,
- 1 czubata łyżka stołowa przyprawy do mięsa mielonego,
- 2 łyżki stołowe oleju rzepakowego lub uniwersalnego.
Sos czosnkowy
- 1 duże opakowanie jogurtu naturalnego (400g),
- 3–4 ząbki czosnku,
- pół płaskiej łyżeczki warzywka,
- szczypta świeżo mielonego pieprzu.
Surówka z kapusty pekińskiej
- 1/2 główki średniej kapusty pekińskiej,
- 2 duże marchewki,
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego.
Zaczynamy od sosu czosnkowego, który przygotowujemy identycznie jak w tym przepisie, z pominięciem majonezu. Dzięki temu sosik będzie nieco lżejszy. Filet z kurczaka płuczemy i kroimy na kawałki słusznej wielkości. Kurczaka bełtamy na patelni z przyprawą do mielonego i odrobiną oleju. Niech się chwilę pomarynuje.
W międzyczasie kapustę pekińską płuczemy i kroimy poprzecznie w talarki, które i tak rozsypią się w ładne wstążki. Marchewkę obieramy, płuczemy i ścieramy na tarce na grubych oczkach. Całość okraszamy łyżeczką cukru trzcinowego i dokładnie mieszamy.
Kurczaka smażymy na rumiano, często mieszając. Na talerze (czy miseczki) wykładamy najpierw surówkę z kapusty pekińskiej i marchwi, zalewamy ją sosem czosnkowym, a nań wysypujemy usmażonego kurczaka i… zajadamy 🙂 Smacznego!

Smaczna i lekka propozycja 🙂
Zapraszam autora oraz czytelników do wzięcia udziału w konkursie świątecznym na najlepszą potrawę.
Szczegóły konkursu wraz z nagrodami (zapas przypraw) na stronie:
http://www.nps-mix.pl/konkurs
takie obiadki lubię:) lekko i ze smakiem:) akurat na lżejsze jedzonko po Świętach:)