Bananowiec to ciasto wykwintne, lekkie, puszyste i mięciutkie. Rozpływa się w ustach, drażniąc kubki smakowe mieszanką piankowej słodyczy, galaretkowej kwaśności i delikatnej chropowatości biszkoptowego spodu.
Tort bananowy nie jest zbyt wymagający, jeśli chodzi o nasze zdolności kulinarne, natomiast jest dość czasochłonny, ponieważ poszczególne warstwy ciasta powinny zostać nałożone w odpowiedniej kolejności z zachowaniem wymaganego do stężenia odstępu. Niemniej efekt jest zachwycający, a tym cudeńkiem ze zdjęcia poniżej, uraczyła mnie z okazji rocznicy moja luba.
Jeśli biszkoptowy spód będziemy piec w tortownicy, niezbędny będzie plastikowy pierścień, do nakładania wyższych warstw tortu bananowego.
Składniki na bananowiec
Biszkopt
- 3 jajka M‑ki,
- 90 g mąki pszennej 650,
- 90 g cukru kryształu,
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Masa bananowa
- 600 g miąższu bananów,
- 200 g masła,
- 3/4 szklanki cukru pudru (można zmielić cukier kryształ w młynku do kawy — ja tak robię),
- 3 żółtka jaj,
- 1 galaretka brzoskwiniowa,
- 1 szklanka gorącej wody.
Pianka truskawkowa
- 3 białka jaj,
- 3 łyżki cukru kryształu,
- 1 galaretka truskawkowa,
- 1 szklanka gorącej wody.
Galaretka pomarańczowa i przybranie bananowe
- 1–2 banany,
- 1 galaretka pomarańczowa,
- 1 szklanka wody.
Robimy bananowca
Biszkoptowy spód
Przygotowanie tortu bananowego rozpoczynamy od upieczenia biszkoptowego spodu. Z białek ubijamy gęstą, jednorodną pianę. Ubijając nadal, powoli dodajemy cukier i w końcu żółtka. Ubitą pianę mieszamy delikatnie z mąką pszenną i rozmieszanym w niej proszkiem do pieczenia, przekładamy do wyściełanej papierem do pieczenia tortownicy i pieczemy “do suchego patyczka” (150°C, ok. 50 min).
Masa bananowa i pianka truskawkowa
Galaretkę brzoskwiniową rozpuszczamy w szklance gorącej wody. Podobnie postępujemy z galaretką truskawkową. Obydwie zostawiamy do ostygnięcia. Użyjemy ich, gdy zaczną tężeć.
Masło ucieramy z cukrem i żółtkami na jednolitą masę. Dodajemy bananowy miąższ i dokładnie rozcieramy. Może się trochę “zwarzyć” (będzie wyglądać jakby nie chciało się połączyć), ale absolutnie się tym nie przejmujemy. Masę bananową mieszamy dokładnie z tężejącą galaretką o smaku brzoskwiniowym i wylewamy na biszkoptowy spód obłożony plastikowym pierścieniem.
Białka ubijamy i gdy piana jest już sztywna, ubijając nadal, powoli dosypujemy cukier. Do piany dodajemy tężejącą galaretkę truskawkową i jeszcze przez chwilę ubijamy. Piankę truskawkową wylewamy na poprzednio ułożoną na cieście masę bananową. Ma mniejszą gęstość od tej ostatniej, więc pozostanie na wierzchu.
Bananowca wstawiamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia obydwu warstw. Cierpliwie czekamy.
Bananowiec jak malowany — przyozdabiamy tort bananowy
Na wierzchu zastygniętej pianki truskawkowej układamy banany pokrojone w cienkie plasterki. Zalewamy zimną, tężejącą galaretką pomarańczową. Ponownie wstawiamy bananowiec do lodówki do zastygnięcia i znowu czekamy, aż kolejna warstwa zgęstnieje.
Po godzince — dwóch nareszcie zajadamy 🙂 Smacznego!
Jakiej średnicy forma ?
21 cm