Drożdżowe bułeczki z kaszą i ziemniakami to mariaż słodkiego ciasta, z wytrawnym, ziarnistym nadzieniem. Najlepiej smakują jeszcze gorące, po leciutkim przestudzeniu 🙂
Udało się nam odtworzyć kolejny ze smaków mojego dzieciństwa, a nawet lepiej. W tych bułeczkach ciasto drożdżowe jest dość słodkie, co doskonale kontrastuje z wyrazistym nadzieniem.
Składniki na ciasto drożdżowe
- 1/2 kg mąki pszennej 650,
- 1/2 szklanki mleka,
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego,
- 3 czubate łyżki stołowe cukru trzcinowego do zaczynu i drugie tyle do ciasta,
- 25 g drożdży piekarniczych,
- 1 jajko kurze do ciasta i trochę drugiego, do posmarowania bułeczek drożdżowych,
- szczypta soli morskiej.
Składniki na farsz ziemniaczany
- 1 kg ziemniaków,
- 100 g kaszy gryczanej,
- 1 nieduża cebula,
- 2 czubate łyżki stołowe masła,
- sól kuchenna do gotowania ziemniaków i 1/2 łyżeczki warzywka do gotowania kaszy gryczanej,
- ok. 1/2 płaskiej łyżeczki do herbaty cukru trzcinowego.
Najlepiej kilka godzin przed przygotowywaniem właściwych bułeczek, przyrządzamy farsz ziemniaczany. Ziemniaki obieramy (jeśli zielone — dość grubo), myjemy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzamy. Do miękkości gotujemy kaszę gryczaną. Cebulkę drobno siekamy i smażymy na 1 łyżce masła do zrumienienia, doprawiając do smaku solą i cukrem trzcinowym. Na koniec wszystkie powyższe składniki, razem z drugą łyżką masła, umieszczamy w dogodnym dla nas naczyniu i traktujemy z finezją tłuczkiem do ziemniaków.
Drożdże rozkruszamy, rozcieramy z cukrem (3 łyżki) aż nawilgną, a następnie mieszamy dokładnie z letnim (może być nawet lekko ciepłe) mlekiem i mąką pszenną w ilości kilku łyżek, aby uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Zostawiamy zaczyn w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (czyli podwojenia — potrojenia swojej objętości).
Gdy zaczyn na drożdżowe bułeczki nam już wyrośnie, dodajemy do niego resztę mąki, resztę cukru, jajko, olej, szczyptę soli i wyrabiamy dość zwarte ciasto. W razie potrzeby podsypujemy mąką, jeśli za luźne, lub dodajemy jajko (polecam — będzie pożywniejsze), bądź odrobinę mleka dla rozrzedzenia konsystencji. Ciasto na drożdżowe bułeczki (ale rogaliki też) ma się dać łatwo wałkować i nie przylepiać do stołu.
Z ciasta za pomocą szklanki wykrawamy kółka. Na dolne kółeczko nakładamy farsz ziemniaczany i zalepiamy kółkiem górnym. Możemy taką kulkę potoczyć chwilę w dłoniach dla uzyskania obłego kształtu, albo zacisnąć po obwodzie, podobnie jak się to robi w przypadku pierogów — uzyskamy wtedy kształt małego patisona.
Bułeczki drożdżowe układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i dajemy im jeszcze pół godzinki, żeby podrosły. Gdy to już się stanie, smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy do zrumienienia w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180–200 ºC.
Świetnie smakują z letnim mlekiem. Smacznego!
to są drozdze swieże czy suche?
Świeże, prasowane w kostkę.