Amarantus (Szarłat) to jedna z tych roślin, których nasiona jada się ze smakiem, albo stroni od nich na wszelkie możliwe sposoby. Wszystko za sprawą niezwykle wyrazistego, niemal piekącego smaku, do którego próżno szukać odniesień w otaczającej przyrodzie.
Amarantus zaliczamy do rodziny Szarłatowatych (Amaranthaceae). Listę przeszło stu gatunków amarantusa możemy podejrzeć sobie tutaj.
O ile smak amarantusa może być uznany za kontrowersyjny, o tyle zawartość składników odżywczych w amarantusie wątpliwości budzić już nie musi. Ta roślina to prawdziwa odżywcza skarbnica. Jej wartość docenili już prastarzy Aztekowie, dla których amarantus był głównym źródłem kalorii w diecie (nawet 80% jak podaje angielska Wikipedia).
Ziarna amarantusa posiadają bardzo korzystny skład aminokwasowy, co oznacza, że białko w nich zawarte jest wyjątkowo łatwo przyswajalne (m. in. za sprawą lizyny — jednego z aminokwasów egzogennych, których amarantus ma komplet). Ponadto białka w amarantusie jest stosunkowo dużo bo ok. 13,6g/100g, co sprawia, że amarantus wypada pod tym kątem nawet nieco korzystniej niż również bardzo odżywcza kasza gryczana (13,2g/100g białka). Gdybyśmy uwzględnili w tym zestawieniu jeszcze inne popularne zboża: pszenicę, owies czy kukurydzę, wypadłyby one wyjątkowo blado, nadając się jedynie jako źródła skrobi.
Co bardzo istotne amarantus nie zawiera glutenu, a więc w dobie szerzących się “nietolerancji pokarmowych” na ten składnik żywności, amarantus i produkty otrzymywane z niego nabierają szczególnego znaczenia.
Amarantus zawiera całkiem sporo witamin i mikroelementów. W przeliczeniu na 100 g ziarna wychodzi:
Witaminy w amarantusie
- witamina B6 — 0,6 mg (30% zalecanego dziennego spożycia),
- kwas foliowy — 82,0 μg (21%),
- kwas pantotenowy — 1,5 mg (15%),
- ryboflawina — 0,2 mg (12%),
- witamina C — 4,2 mg (7%),
- witamina E — 1,2 mg (6%).
Mikroelementy w amarantusie
- mangan — 3,3 mg (167%),
- magnez — 248 mg (62%),
- fosfor — 557 mg (56%),
- żelazo — 7,6 mg (42%),
- selen — 18,7 μg (27%),
- miedź — 0,5 mg (26%),
- cynk — 2,9 mg (19%).
a nawet w niedużych ilościach wapń i potas.
Wpływ amarantusa na zdrowie
Oprócz wysokiej wartości odżywczej warto nadmienić, że amarantus zawiera substancje wykazujące działanie prozdrowotne. Przede wszystkim jest zbożem dość “tłustym”, przy czym dominują w nim nienasycone kwasy tłuszczowe, głównie kwas linolowy i oleinowy, a w niewielkich ilościach kwas linolenowy i arachidowy. Amarantus zawiera też sporą ilość skwalenu, który może obniżać poziom cholesterolu we krwi, a także zmniejszać ryzyko zapadnięcia na chorobę nowotworową. Badania (na szczurach) pokazują, że regularne spożywanie amarantusa może korzystnie wpływać na profil lipidowy w przypadku diet zawierających cholesterol, a więc potencjalnie może być korzystne dla osób cierpiących na hipercholesterolemię.
Gotowanie amarantusa
Amarantus gotujemy podobnie do kaszy gryczanej, tylko znacznie dłużej. Odmierzoną ilość amarantusa zalewamy ok. dwukrotną objętościowo ilością wody, lekko solimy i gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 min. Ziarenka amarantusa powinny pęczniejąc wpić całą wodę. Jeśli po skosztowaniu są dla nas zbyt twarde, dolewamy jeszcze nieco wody i dogotowujemy przez chwilę. Dodanie łyżki masła na koniec na pewno urozmaici smak tego i tak wyjątkowego zboża 🙂
Na zdjęciu, po prawej stronie u dołu główny bohater tego artykułu, podany razem z jajecznicą na cebulce okraszoną siekaną pietruszką i surówką z czerwonej kapusty. Smacznego!
Inni trafili tutaj szukając
- amarantus jak gotować
- jak gotować amarantus
- amarantus gotowanie
Samo zdrowie, fajnie że trwa na niego moda 🙂
I nie tylko na niego, ale w ogóle na produkty bezglutenowe 🙂
Niewiele czytałem na temat amarantusa i nigdy go nie jadłem.
Widzę jednak, patrząc na to co w sobie zawiera, że powinienem zrobić to dużo wcześniej.
Właśnie ostatnio miałam okazję spróbować i mnie smakuje 🙂
Słyszałam dużo dobrego o tej roślinie. Muszę się wybrać do sklepu ze zdrową żywnością. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ciekawy smak, dobre to, fajnie chrupie-jak kawior (lubię aldente). Mniam!
A co witaminami i minerałami przy tak długim gotowaniu czy coś w ogóle z nich zostaje?
Coś tam zostaje 😉 O ile witamina C rzeczywiście może ulec rozkładowi w znacznym stopniu, to mikroelementy nie mają jak “uciec”, bo nie wylewamy ich razem z wodą. Całą wpija amarantus. Poza tym umówmy się: szarłat wcale nie jest takim dobrym źródłem witaminy C, zaś witamina B6 jest dość odporna na wysoką temperaturę i utlenianie.
Nie mam pojecia gdzie znaleziono iformacje o witC w amarantusie. Akurat tej witaminy nie posiada co nie czyni go przez to gorszym:)
A no tutaj: http://nutritiondata.self.com/facts/cereal-grains-and-pasta/5676/2 🙂
Zacznijmy od tego, że amarantus nie jest zbożem.
Całkowita racja — amarantus to zboże rzekome. Dzięki za zwrócenie uwagi. Już poprawiłem 🙂
Mam nadzieje ze to mnie uratuje
A czy amaranatus można wrzucić do granoli i upiec?
Nie robiłem takiego eksperymentu, ale pewnie można, chociaż najpierw bym go ugotował. Inaczej będzie zgrzytać między zębami.